Przed kilkoma dniami na stronie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji pojawiła się coroczna informacja z podziałem dotacji Ministra SWiA na realizację działań w 2022 roku, których celem jest ochrona, zachowanie i rozwój tożsamości kulturowej mniejszości narodowych i etnicznych w Polsce.
Informacja ta stała się impulsem do zrobienia rachunku sumienia – możemy spać spokojnie. Ale pozostali? Czy nic im nie zakłóca marzeń sennych?
Koniec grudnia każdego roku to czas, kiedy Minister SWiA ogłasza listę dotacji na realizację zadań zgłoszonych przez różne organizacje. W dużej mierze to w oparciu o te dotacje stowarzyszenia prowadzą działalność na rzecz mniejszości narodowych i etnicznych.
Dla niektórych organizacji przyznane dofinansowania to – dosłownie – być albo nie być, bez tych pieniędzy nie są w stanie zrealizować większości celów statutowych. Moment ogłoszenia listy dotacji to też czas, w którym można podglądnąć, kto i co planuje robić w nadchodzącym roku, bo lista z dofinansowanymi projektami jest do wglądu dla każdego.
Przeglądając ją i widząc kolejny raz u części organizacji te same zadania, przyszło mi na myśl – ale co z obecnym rokiem? A nawet tym poprzednim? Albo niektórych czeka bardzo, ale to bardzo pracowity ostatni tydzień grudnia, albo zadanie zrealizowali, ale tak, żeby czasem nikt o tym nie wiedział i nie widział efektów, co trochę nie idzie w parze z tym, po co dotacje są przyznawane.
O co mi chodzi? Spieszę wyjaśnić.
Na przykład Stowarzyszenie Lemko Tower ze Strzelec Krajeńskich, z jego prezesem ks. Arturem Grabanem, na 2022 rok otrzymało dotację wysokości 16 000 zł na realizację zadania pt. „Łemkowska internetowa telewizja – LEMKO TV”. I do tego nie mam pytań, bo to przecież dopiero przed nami, ciągle jeszcze, choć to tylko parę dni, mamy 2021 rok.
Przeglądam jednak listę dotacji na 2021 rok i co widzę? Ten sam projekt i 15 000 zł dotacji.
Kieruję więc swoją uwagę na kanał LEMKO TV w serwisie YouTube i cóż tam jest? Jeden film. Sprawdzam, czy aby na pewno dobrze posortowałam. Dobrze – po dacie dodania. No ale dalej jest tam tylko jeden film zrealizowany w 2021 roku.
Patrzę na 2020 rok (14 000 zł dotacji na realizację LEMKO TV) – filmów jest 10, następne już z 2019 roku. Rachunek jest więc prosty: koszt wyprodukowania jednego filmu w 2020 roku wyniósł średnio 1 400 zł. O ile w Stowarzyszeniu Lemko Tower nie podnieśli stawki do 15 000 zł za jeden film, to jak już wspominałam, bardzo pracowita końcówka grudnia czeka ekipę LEMKO TV…
Idźmy jednak dalej. Dalej też jest ciekawie.
I zostańmy przy Lemko Tower. Wdzięczny to obiekt do analizowania liczb. Pójdźmy tą samą ścieżką. Stowarzyszenie otrzymało na 2022 rok 46 000 zł na projekt pt. „Radio Lemko – łemkowskie radio internetowe”.
W 2021 roku dotacja na realizację takiego samego zadania wyniosła 45 000 zł. I znów. Przeglądam stronę radia oraz jego fanpage na Facebook’u (tak na marginesie dodam, i tu zwracam się bezpośrednio do administratora tego fanpage’a: tu także jesteście zobligowani podać informację, że ten projekt jest finansowany z dotacji MSWiA, nie żebym się czepiała, ale żebyście jakichś problemów później nie mieli).
Radio Lemko ma dobre przyzwyczajenie – każdą audycję reklamuje na swojej stronie i na fanpage’u. Jest do przydatne nie tylko dla potencjalnych słuchaczy. Łatwo mi było policzyć, ile wyemitowali programów radiowych, a było tego 35 sztuk. Od stycznia do teraz (druga połowa grudnia). Hmmm. Coś w LEM.fm ewidentnie robimy nie tak…
Pamiętam jednak jak dzisiaj, jak przed kilkoma laty zrobiono sąd nad Ruską Bursą. A wśród sądzących byli i działacze, i księża…
Od stycznia 2021 roku do teraz zrealizowaliśmy z LEM.fm 1206 programów. Liczba ta obejmuje codzienne programy na żywo, codzienne serwisy informacyjne, tematyczne programy (historyczne, przyrodnicze, publicystyczne, literackie, religijne, rozrywkowe), wywiady, retransmisje nabożeństw, relacje z imprez.
To jeszcze raz. Dla jasnego obrazu – od stycznia 2021 roku do teraz:
- Radio Lemko zrealizowało 35 programów / 45 000 zł dotacji,
- Radio LEM.fm zrealizowało 1206 programów / 299 000 dotacji.
Nie mogę nie dodać, że LEM.fm, oprócz tego że tak samo jak Radio LEMKO utrzymuje internetową emisję, to musi jeszcze w tych pieniądzach utrzymać całą infrastrukturę potrzebną do emitowania sygnału z nadajników przez fale radiowe. A to tanie nie jest.
Do tego – nadal przy tym samym finansowaniu – prowadzimy portal informacyjny, gdzie tylko w tym roku zamieściliśmy 1 036 postów. Każdy z nich to średnio jedna strona A4, więc nie trzeba być wytrawnym matematykiem, żeby obliczyć, że to ponad 1000 stron tekstów, które poddawane są korekcie i redakcji. Takie statystyki utrzymują się już kilka lat.
Oprócz radia i telewizji Lemko Tower realizuje jeszcze inne projekty. Ale dam już im spokój. Ciekawe, czy kopać leżącego znajduje się wśród fiszek Faj po swomu – Фай по свому?
To może spójrzmy jeszcze, tak na szybko, jak tam projekty Fundacji Stara Droga. Nie widzę ich wśród beneficjentów dotacji MSWiA na 2022 rok, ale w 2021 i 2020 roku dostali dofinansowanie m.in. po 15 000 zł na czasopismo „Lemkoland”. Na stronie, na której można go zamówić (swoją drogą, i na nią co roku przyznawana jest dotacja MSWiA, ale daruję sobie analizę jej kontentu), jako najnowszy numer widnieje #20 z 2019 roku, a oficjalna strona Fundacji w ogóle nie działa.
Nie mam ochoty zaglądać co u innych i wykazywać np. warsztaty, wystawy, eventy czy publikacje widmo. Nie miałam ochoty nawet robić powyższej analizy.
Pamiętam jednak jak dzisiaj, jak przed kilkoma laty zrobiono sąd nad Ruską Bursą. A wśród sądzących byli i działacze, i księża, i każdy, kto tylko czuł się na tyle odważny, żeby zabrać głos.
Do tej pory nikt nie przeprosił nas za oszczerstwa, kłamliwe zarzuty, pisanie nieprawdy, kierowaną ku nam mowę nienawiści, za mieszanie nas z błotem.
Ale robimy swoje i nie zamierzamy przestać.
Wesołych!
Edit: W dniu publikacji oryginalnego tekstu na kanale LEMKO TV pojawił się drugi film.